Wirtuoz sejfów

Jak rodziła się legenda

Jedną z najciekawszych postaci świata przestępczego dwudziestolecia międzywojennego był kasiarz Stanisław Cichocki, lepiej znany jako „Szpicbródka”. Owiany legendą pomysłodawca wielu zuchwałych kradzieży był wirtuozem otwierania najbardziej skomplikowanych sejfów bankowych. Pseudonim zawdzięczał starannie wypielęgnowanej blond bródce.

Jak pisał we wspomnieniach warszawski policjant Henryk Lange: „Król włamywaczy polskich, piękny mężczyzna lat koło czterdziestu, mówił ślicznie po francusku, pięknie po włosku i chyba bardzo dobrze po angielsku, o manierach arystokraty, o głosie miłym, wyjątkowo bogatym w timbre, o bardzo subtelnym sposobie opowiadania. To człowiek o absolutnie nieskazitelnych manierach,

bardzo inteligentny, niezwykle ujmujący. Na pierwszy rzut oka prowadził ustabilizowany tryb życia: miesiącami obserwowaliśmy, jak nienagannie ubrany, opuszcza rankiem mieszkanie w centrum Warszawy, jakby wychodził do biura. Codziennie odwiedzał zakład fryzjerski Ewaryst przy Marszałkowskiej, gdzie pielęgnował swoją blond brodę. Potem udawał się do baru Satyr, gdzie spotykał się z partnerami w interesach. Bywający tu eleganccy panowie zajmowali się działalnością, która mogła ich zaprowadzić za kratki. Nielegalne zakłady, domy publiczne, jaskinie hazardu… Wykładali także gotówkę na wielkie skoki”.

– Cichocki był mózgiem dużej części nielegalnych operacji i, nawet jeśli osobiście nie bral w nich udziału, pobierał słone opłaty za fachową „konsultację” – opowiadał jeden z przedwojennych policjantów na łamach ówczesnej prasy.

Wielu historyków przekonuje, że „Szpicbródka” pełnił rolę doradcy, konsultanta, a także sponsora. Domyślano się, że opiniuje projekty napadów i czerpie z nich zyski, ale nie bierze w nich osobiście udziału. Nie mieszkał w jakimś wyszukanym lokum – miał w Warszawie skromne trzypokojowe mieszkanie, jakie miewali w tamtych czasach bogatsi urzędnicy czy adwokaci.

Choć w okresie międzywojennym, z racji popełnianych przestępstw, „Szpicbródka” często trafiał na pierwsze strony gazet, to jednak w jego życiorysie jest wiele białych plam i znaków zapytania. Nie znamy nawet dokładnej daty urodzin genialnego kasiarza. Różne źródła podają różne daty: od 1885 do 1890 roku. Pochodził z Rosji i ponad wszelką wątpliwość pierwsze nauki przestępczego rzemiosła pobierał od mistrzów tzw. odeskiej szkoły kasiarzy. Przestępcy ci specjalizowali się w napadach na banki, które poprzedzały niekiedy nawet kilkunasto miesięczne przygotowania.

Wirtuoz sejfów – wszystkie części: https://telematicsforum.pl/tag/wirtuoz-sejfow/

Facebook Comments
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Tele Świat

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Przegląd najnowszych trendów w branży wypożyczania sprzętu budowlanego: innowacje i technologie zmieniające rynek

W dynamicznie rozwijającym się świecie budownictwa, branża wypożyczania sprzętu budowlaneg…